Taki telefon ostatnio dostałem…
Można by rzec: zaraz, zaraz… nie tak szybko…
Przede wszystkim należy pamiętać, że zgodnie z art. 105 ust. 4 – 5 ustawy prawo własności przemysłowej:
Prawo z rejestracji wzoru przemysłowego obejmuje każdy wzór, który na zorientowanym użytkowniku nie wywołuje odmiennego ogólnego wrażenia (…).
Prawo z rejestracji wzoru przemysłowego ogranicza się do wytworów tego rodzaju, dla których nastąpiło zgłoszenie
Zatem, nim wpadniemy w panikę dokonajmy rzeczowej analizy czy faktycznie naruszyliśmy prawo z rejestracji wzoru przemysłowego.
W celu dokonania analizy czy produkowane (bądź będące w zamiarze produkowania) nasze produkty naruszają wzory przemysłowe należące do osób trzecich należy skupić się na:
- analizie wzoru zgłoszonego do ochrony, czyli trzeba zobaczyć jak wygląda wzór, który rzekomo naruszam;
- całościowej analizie podobieństw obu wzorów (znalezienie podobnych elementów),
- całościowej analizie różnic obu wzorów (znalezienie różnych elementów),
- przy czym całościowa analiza z punktów 2 i 3 powinna być dokonana z punktu widzenia osoby używającej w sposób stały przedmiotów z danej grupy (tzw zorientowanego użytkownika) i zorientowanej w stanie ich wzornictwa (czyli jesli nie jesteś specjalistą – poszukaj go i spytaj)
- analizie ogólnego wrażenia jakie wywołują oba porównywane wzory;
- przy ocenie, czy porównywane przedmioty wywołują odmienne czy podobne ogólne wrażenie z punktu 5, należy brać pod uwagę zakres swobody twórczej przy opracowywaniu wzoru oraz trzeba uznać, że „zorientowany użytkownik” to osoba zorientowana praktycznie lub teoretycznie także w stanie wzornictwa w danej dziedzinie i zdolna odróżnić występujące wzory.
Pamiętajmy, że:
Przy określonym stanie wzornictwa i zakresu swobody twórczej zdarza się, że nawet niewielkie różnice świadczą o dużej inwencji twórczej i wywołują ogólne wrażenie odmienności u zorientowanego użytkownika (wyrok Sądu Najwyższego z 23.10.2007 r. II CSK 302/07).
Dodaj komentarz