Rejestracja znaku towarowego graficznego jako wzoru przemysłowego… Można czy nie?

Czy można zgłosić swój znak towarowy istniejący jako forma graficzna jako wzór przemysłowy?

Odpowiedź wydaje się na pierwszy rzut negatywna, bo przecież wzór przemysłowy to pewna postać, pewien fizycznie namacalny przedmiot (mebel, karnisz, doniczka, samochód…). Tak zazwyczaj wzór przemysłowy jest kojarzony…

Co ciekawe, na drugi rzut odpowiedź taką zdaje się potwierdzać prawo, bo wszakże zgodnie z art 102 Prawa własności przemysłowej:

Wzorem przemysłowym jest nowa i posiadająca indywidualny charakter postać wytworu lub jego części, nadana mu w szczególności przez cechy linii, konturów, kształtów, kolorystykę, strukturę lub materiał wytworu oraz przez jego ornamentację.

u8GBf8bBSGy3YCIhyZeI_IMG_8737

Ale…

Analizując powyższy przepis należy zaznaczyć, że wzorem przemysłowym nie są wytwory (produkty) jako takie, lecz ich postać wynikająca z zastosowanych wzorniczych cech, a cechami tymi są między innymi: linie, kontury, kształty, kolorystyka i inne.

Można stwierdzić, że pojęcie wzoru obejmuje pewną „abstrakcyjną” postać (corpus mysticum), która może mieć zastosowanie do wielu produktów (corpus mechanicum).

Tymczasem definicja wzoru przemysłowego ujęta w ww. art 102 pwp została skonstruowana tak, by objąć swoim zakresem zarówno wzory dwuwymiarowe (płaskie, jak np. wzory graficzne, ornamenty, ikony, krój pisma), jak i trójwymiarowe (przestrzenne, jak np. opakowanie, kształt przedmiotu, wystrój wnętrza).

Inaczej rzecz ujmując aby dany wzór mógł uzyskać ochronę jako przedmiot własności przemysłowej powinien posiadać pewne właściwości zdatne do przedstawienia w sposób dostępny percepcji wzrokowej.

A przecież znak graficzny taką percepcję wzrokową posiada!

r2Xmw0IESdeCCu4eBb6d_33F3F57EBEB3600F3B377F32425EE595_B1280_1280_1200_800

Takie rozumienie wzoru przemysłowego potwierdza orzecznictwo polskiego sądownictwa. Przyjmuje się, że:

ochrona wzoru przemysłowego dotyczy tylko tych elementów, które są zewnętrzne i postrzegane wzrokiem” (wyr. WSA w Warszawie z 19.4.2006 r., VI SA/Wa 196/06, CBOSA),

zaś

wygląd czegoś to zespół cech stanowiących o tym, jak to coś, ta rzecz wygląda, a wyglądać to posiadać określone cechy, dzięki którym sprawia się określone wrażenie”. […] O tym, czy jakiś wytwór lub jego część spełnia wymogi wzoru przemysłowego podlegającego ochronie prawnej decydują cechy – elementy postrzegane zmysłem wzroku ( wyr. NSA z 20.3.2007 r., IIGSK276/06 z powołaniem na definicje zawarte w Słowniku języka polskiego PWN, Warszawa 2007).

I jeszcze, jak wskazuje Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 7.3.2007 r. VI SA/WA2116/06:

ochrona wzoru przemysłowego może objąć wyłącznie wygląd przedmiotu, czyli jego zewnętrzną postać, a nie jego wewnętrzną budowę.

night-square

Zatem cechą immanentną wzoru przemysłowego jest jego postrzegalność wzrokowa – tylko w ten sposób, a więc poprzez szczególne, właściwe dla danego wytworu cechy, może on oddziaływać na użytkownika, budząc w nim określone wrażenia.

Znak graficzny takie wrażenie niewątpliwe daje.

Dodać należy, że wzory graficzne, znaki graficzne i inne oznaczenia są w praktyce biznesowej ujmowane jako wzory przemysłowe i jako takie zgłaszane do ochrony celem uzyskania prawa z rejestracji.

To po stronie zgłaszającego leży decyzja jaki model ochrony on przyjmie.

1 Komentarz

  1. Świetny wpis i świetny blog! Nareszcie ktoś w przystępny sposób tłumaczy przedsiębiorcom jak prowadzić biznes w dziedzienie prawa własności intelektualnej. Dzięki. Milena.

Skomentuj Milena Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.