Reklamujesz coś w telewizji? Nie zamęczaj widza swoim znakiem towarowym!

Kiedyś, również na blogu zajmowałem się reklamą w TV. A w zasadzie zagadnieniem eksponowania w reklamie telewizyjnej znaków towarowych. Warto przypomnieć się z tym tematem, zwłaszcza że zbliżają się Święta, a w tym czasie wszelkie telewizje będą szczególnie intensywnie atakować nas reklamami.

Generalne pytanie jakie rodzi się przed stworzeniem reklamy produktu w TV brzmi:

Jak często, jak intensywnie eksponować znak towarowy produktu w spocie reklamowym?

Generalnie pokutuje przekonanie, że im częściej tym lepiej, a najlepiej przez cały czas trwania spotu. Opinię taką potwierdzają niektóre reklamy emitowane obecnie w telewizji. Znak towarowy przedsiębiorstwa (producenta/usługodawcy) pojawia się np w prawym dolnym rogu przez całą reklamę.

Przyczyną takiej tendencji reklamowania w TV jest pewnie cena spotów. Inaczej mówiąc: jak już tyle płacę za reklamę w TV, to muszę maksymalnie wykorzystać te kilkanaście sekund.

Czy słusznie?

Mnie to męczy. I moim zdaniem jest to błąd.

Jak zauważa prof. Thales Teixera (Harvard Business School):

zdecydowana większość ludzi przejawia podświadomą niechęć do bycia obiektem perswazji. Dlatego, gdy dostrzegają logo, budzi się w nich opór.

Uwaga trafna. Ja reaguję podobnie. Dlatego w zasadzie, gdy tylko zobaczę logo, przełączam program.

TV spot

Najlepiej jest, gdy reklama budzi moje zaciekawienie i na końcu reklamy chcę się dowiedzieć: co to za firma?

Znak towarowy kończący spot lub emitowany bardzo krótko to według mnie strzał w dziesiątkę.

Dlatego pomagając działom marketingu opracowywać od strony prawa własności intelektualnej kampanie reklamowe, często przekonuję , że znak towarowy (w postaci logo, grafiki lub samej nazwy) powinien być swoistym punktem kulminacyjnym, czymś na co widz (odbiorca reklamy) czeka.

Warto wiedzieć, że zgodnie z funkcją reklamową znaku towarowego: znak pełni rolę promocyjnego magnesu; jako narzędzie promocji powinien przyciągać uwagę konsumentów i nakłaniać ich o zakupów.

Dlatego dobrze jest, gdy znak towarowy jako ów promocyjny magnes stosowany jest z umiarem i w odpowiednim momencie. Choć teorii jest wiele, ja proponuje znak towarowy na koniec spotu.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.