Osoba, która, prowadząc lokalną działalność gospodarczą w niewielkim rozmiarze, używała w dobrej wierze oznaczenia zarejestrowanego następnie jako znak towarowy na rzecz innej osoby, ma prawo nadal bezpłatnie używać tego oznaczenia w nie większym niż dotychczas zakresie.
Osoba, która w taki sposób używała cudze oznaczenie nazywana jest w literaturze używaczem uprzednim znaku towarowego.
Nie wątpliwie jest to forma ograniczenia prawa ochronnego na znak towarowy i co istotne – może być stosowana jako narzędzie obrony pozwanego w procesie!
Warto przyjrzeć się szerzej warunkom skorzystania z takiego przywileju:
1 przedsiębiorca musi prowadzić tylko lokalną działalność gospodarczą, a więc na niewielkim obszarze,
2. działalność gospodarczą musi mieć niewielki rozmiar,
3. używanie takie zaczęło się przed datą zgłoszenia znaku towarowego przez prawowitego właściciela,
4. musi istnieć dobra wiara.
Brak jest definicji lokalnej działalności gospodarczej, ale jest to na pewno obszar nadający się do terytorialnego wyodrębnienia w ramach kraju (za pomocą kryteriów geograficznych lub administracyjnych). Obszar ten powinien być ograniczony najwyżej do regionu, a z pewnością do miasta lub dzielnicy.
Niewielki rozmiar działalności z pewnością dotyczy zaś ograniczonej klienteli.
Używacz uprzedni znaku towarowego musi rozpocząć i kontynuować używanie oznaczenia na terytorium Polski przed datą decydującą o zgłoszeniu znaku towarowego uprawnionego.
Używacz uprzedni działa w dobrej wierze wtedy, gdy jest przekonany (i może być przekonany), że rozpoczynając używanie oznaczenia, nie narusza praw osób trzecich.
Dotyczy to przede wszystkim sytuacji, gdy używający wybrał znak towarowy i rozpoczął jego lokalne stosowanie w dacie, w której w ogóle nie było używane przez innego przedsiębiorcę oznaczenie zarejestrowane później jako znak towarowy.
Warto dodać, że używacz uprzedni może dążyć do formalnego potwierdzenia jego prawa przez złożenie wniosku o wpis do rejestru znaków towarowych prowadzonego przez Urząd Patentowy RP.
Może oczywiście dojść do sytuacji, że uprawniony do znaku nie wyraża zgody na wpis prawa używacza uprzedniego do rejestru. Wtedy używacz uprzedni powinien skierować do sądu cywilnego powództwo o ustalenie swojego prawa do znaku towarowego.
Należy tutaj pamiętać, że z uwagi na domniemanie istnienia dobrej wiary to na uprawnionym do znaku towarowego spoczywać będzie wtedy ciężar wykazania, iż używacz znaku towarowego działał w złej wierze.
Dodaj komentarz